Secondlife – zycie ludzi

Just another WordPress.com weblog

Prasa Second Life- Czyli sposob na Nude

Jeśli wrośniesz w Second Life i znudzi się podrywanie cukierkowych awatarow, budowanie i kupowanie przedmiotów oraz rozmowa z ludźmi zaczynasz zastanawiać się czy jest jeszcze coś, co możesz tu robić. Od pewnego czasy na topie w Polskim Sl jest Brukowiec zajmujący się plotkami, kto gdzie, z kim i dlaczego do dziś nie wiadomo, kto go tak, naprawde prowadzi i jaki miał cel zakładając jego, ale po przeczytaniu paru śmiesznych wywiadów i postscriptum doszedłem do wniosku ze Malo ma to z prasa a więcej z typowym szmatławcem oczerniającym ludzi, bo w sumie, kogo obchodzi z normalnych osób ile zarabia Pan B i dlaczego pani A odeszła z SL jak również, kogo obchodzi, czemu ktoś postawił taki sklep i czemu ktoś porzucił dana osobę. Najbardziej bzdurnym dotąd tematem był chyba temat na najbardziej nielubianego awatara, bo przeciez każda zdrowa i pełna rozumu osoba z nieco większym Ilorazem inteligencji weźmie sprawę na typowa beczkę i po prostu skręci z tego niezła bekę być może założenia Panow bądź panie redaktor były inne, ale wyszło na to ze niedosc ze jest to brukowiec to jeszcze wyszedł brukowiec cyrkowy, czyli nic normalnego. Ja przyznaje ze czytam ta gazetkę codziennie rano przy herbatce sprawia mi to frajdę gdyż mogę pośmiać się z redaktorów, którzy chyba rzemiosła uczyli się u najlepszych redaktorów szmatławców na całym świecie, bo nawet 80% ludzi umieszczonych w tym piśmie nie bierze tego do siebie, co o nim wypisują tylko ma dobra zabawę. Wywiady w tym piśmie sa bardzo ciekawe i z pewnego źródła wiem ze sa jeszcze dopieszczane i korek torowane eh w sumie to taki rodzaj cenzury jak za czasów PRL w gazetach stacjonowali tzw. POLITYCZNI CENZORZY, którzy mieli za zadanie cenzurować wypowiedzi społeczności oraz samych redaktorów tak wiec nasza gazetka jest tez cenzurowana tyle ze w inna stronę, bo zamiast wycinać to jeszcze się dodaje, co ogólnie nie miało miejsca i racji bytu. Mam to szczęście ze moja osoba nie jest tam na tyle rozpoznawalna i myślę ze nie zapukają do moich drzwi prósząc o wywiad w sumie, o czym mieli by robić wywiad jak ja tylko jestem typowym węrdrowcem po świecie Sl ja tylko obserwuje zachowanie ludzi i widzę ze takie pismo poprawia Humor zamiast ich smucić ale zdarzaja się przypadki gdzie takie pismo przegina i staje się utrapieniem dla niektórych osób ale przecież od tego takie pismo jest aby zmieszać troszkę naszą osobę z błotem i nic innego
Nie należy się obrażać i szukać winnego bo tak naprawdę każdy może być winny i podejrzany w sumie tacy są pismacy

17 stycznia, 2009 - Posted by | Second Life

1 komentarz »

  1. A to było w ramach prezentacji przenikliwości umysłu i stabilności emocjonalnej czy raczej ku pokrzepieniu serc?

    (Bardzo, bardzo ten blog porannokawowy. Pozdrawiam serdecznie)

    Komentarz - autor: Uzi | 17 stycznia, 2009


Dodaj komentarz